Trekking do Fairy Meadows w Pakistanie: raport ze szlaku
Fairy Meadows w Pakistanie to z pewnością jedno z najbardziej niesamowitych miejsc, jakie miałam przyjemność odwiedzić. Jest to popularne miejsce wśród nielicznych turystów, którym udaje się dotrzeć do Pakistanu, a jeśli w ogóle spędzisz choć trochę czasu w tym kraju, na pewno wkrótce usłyszysz, jak ktoś o tym wspomniał!
Wizyta w Fairy Meadows też nie jest łatwym przeżyciem, zaufaj mi, przygotuj się na podróż życia, zarówno z dobrych, jak i złych powodów! Aby dostać się do tego regionu, będziesz musiał przemierzyć jedną z najniebezpieczniejszych dróg na świecie, ale w tym celu będziesz mógł z bliska spotkać Nanga Parbat, dziewiątą najwyższą górę na świecie.
Podróż do Fairy Meadows była jedną z najbardziej ekscytujących podróży w moim życiu i mam przeczucie, że pomyślisz to samo. Sam rozmiar góry w połączeniu z ciszą i spokojem odległego krajobrazu nie ma sobie równych. Z pewnością dla mnie osobiście.
Ale jak większość rzeczy w Pakistanie, podróż do Fairy Meadows nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Mafia jeepami, wymagane bezpieczeństwo i dodatkowe wycieczki – wszystko to pojawia się, gdy pojawia się temat. Na szczęście włożyłem wiele wysiłku, aby ułatwić Ci życie! Dzięki naszym poufnym informacjom możesz zapomnieć o wszystkich zmartwieniach i mieć pewność, że nie przegapisz jednego z najpiękniejszych miejsc nie tylko w Pakistanie, ale na ŚWIECIE!
Gotowy? Przejdźmy do rzeczy: oto wszystko, co musisz wiedzieć o magicznej wędrówce po Fairy Meadows Trek.
Droga wiła się w górę doliny, z jednej strony stroma przepaść, a poniżej niebieska wstęga wody. Ku uciesze mojego nowego ochroniarza grzebałem w aparacie i zrobiłem kilka zdjęć potężnych gór maszerujących obok nas. Wyżej, w oddali, jeden wyzywający szczyt królował nad wszystkimi innymi.
Nanga Parbat zaproponował mi mój nowy przyjaciel.

The dziewiąta najwyższa góra świata wydawało się, że wydrapuje najdalsze zakątki samego nieba, nieprzenikniony bastion ze śniegu, lodu i skał, forteca godna boga.
Za nami kolejny jeep miejscowych turystów pakistańskich, jednodniowych wycieczkowiczów, torował sobie drogę brązowym szlakiem, a szaleniec trzymał się z przodu jak przykucnięta gimnastyczka.
Wyglądało na to, że nie tylko ja chciałam spędzić noc na bajkowych łąkach, jednym z najbardziej znanych miejsc przygód w Pakistanie. Zsiadłem z konia i poszedłem za policją do lasu. Nadal nie miałem pojęcia, czego się spodziewać.

Walczyłem dalej, ciężar mojego plecaka (po co do cholery kupiłem mój cholerny laptop!) przygniatał mnie, gdy przedzierałem się przez sięgający do pasa śnieg. Luty NIE jest najlepszą porą roku na odwiedzanie bajkowych łąk.
Nieszczęśliwie burczało mi w brzuchu, oczywiście zdawałem sobie sprawę, że Delhi-Belly był w Indiach wiele razy, ale wydawało się, że Islamabad-Belly też było na topie. Szedłem nieszczęśliwy, nie mogąc w pełni docenić oszałamiającej obecności gór, chłodnej rześkości powietrza i zaskakującego blasku śniegu.
hotele w pobliżu Sydney Harbour w Australii
Przede mną moja policyjna eskorta czekała cierpliwie na skale, z papierosem zwisającym z ust, z AK trzymanym na kolanach niczym ukochane zwierzątko.

Baba w podniszczonych butach biznesowych wędruje w góry
W Indiach i Pakistanie starszego pana często nazywa się Babą. Nie wiedziałem, jak zapytać o imię mojego przyjaciela dzierżącego AK, więc zdecydowałem się na to.
Baba, tu Talibowie? – zapytałem, bardziej zaciekawiony niż zaniepokojony.
Żaden Talib nie uśmiechał się szeroko do mojego anioła stróża, podnosząc karabin do ramienia i udając, że strzela w dal.

Moja eskorta policyjna w Hunza skanuje góry
Baba widząc, że jestem zmęczony i trochę chory, podał mi trochę mdlących słodyczy, po czym uprzejmie zdjął ze mnie drugi plecak. To było dla mnie pierwsze.
Bardzo opiekuję się swoim sprzętem i traktuję to jako lekceważenie mojego honoru, jeśli ktoś ośmieli się zaoferować mi pomoc, ale tym razem, gdy śnieg przesiąkał mi przez buty i skarpetki i czekała mnie kolejna runda wybuchowej biegunki, ustąpiłem.
Razem ruszyliśmy dalej w dolinę, wspinając się po zwalonych kłodach i brodząc przez na wpół zamarznięte strumienie, aż w końcu po stromej wspinaczce i wielu przekleństwach dotarłem do celu.

Dojazd do Baśniowych Łąk
Przede mną, w oddali, rozciągają się czyste, białe dywany nietkniętego śniegu. Potężne szczyty błękitu, szarości, srebra i fioletu rzucają się w niebo, zasłaniając resztki słońca i obiecując promienny wieczór pełen gwiazd.
Baba poprowadził mnie dalej do małej drewnianej chatki, w środku przywitał mnie właściciel chaty, który usłyszawszy, że przyjeżdża cudzoziemiec, otworzył się, mimo że sezon nie zaczynał się jeszcze przez kolejne sześć tygodni.
Natychmiast podano mi bezczelnego dymka i kubek gorącego chai, po czym opadwszy na podłogę, w końcu trochę odpocząłem.
Obudziłem się następnego dnia, słońce wpadało przez okna, pod drzwiami, przez pęknięcia w drewnie. Baba, bez słowa podsycając ogień, spojrzał na mnie z uśmiechem i podał mi świeżą parathę, wciąż ciepłą, oraz szklankę chai.
Baba, jak masz na imię? – Baba, jak masz na imię.
Podskoczył w powietrze, jakby został porażony prądem, zszokowany odkryciem, że nagle umiem mówić w języku urdu – miałem w telefonie aplikację, która mi pomagała.
Bardzo dobry! Bardzo dobry! Mam na imię Baba! odpowiedział, wydawało się, że sam zna trochę angielski.
Zapytałem go ponownie i otrzymałem tę samą odpowiedź. Wyglądało na to, że mimo wszystko był zadowolony, że nazywano go Babą.
Za pomocą telefonu zacząłem wypytywać Babę o jego wiek, rodzinę, ulubione jedzenie i czas służby w policji.

Pakistan jest bezpieczny!
Śmialiśmy się, dzieląc się dymem, gdy Mohammed dołączył do nas i nalał mi kolejny kieliszek chai.
Dziękuję, bracie! Dziękuje Ci bardzo bracie.
novotel sydney central sydney australia
Szybko nauczyłem się, że nawet jeśli Baba i Mohammed nie rozumieli mojego niedoskonałego akcentu w języku urdu, z pewnością rozumieli koncepcję zabawy. Szczególnie Baba zdawał się szczególnie lubić dowcipy.
Baba szybko wyznaczył sobie nie tylko rolę mojego obrońcy, ale także przewodnika i przez następne trzy dni prowadził mnie w głąb okolicznych gór. Wędrowaliśmy przez szalone zaspy śniegu, próbując pomimo okropnych warunków dotrzeć do bazy Nanga Parbat i zawracając dopiero, gdy śnieg sięgał nam pod pachy.
Baba nauczył mnie kilku zwrotów w języku urdu i powoli, ale systematycznie, mój stan w języku urdu zaczął się poprawiać.

Po południu próbowaliśmy wysuszyć buty na małym ogniu, co było w porządku, dopóki nie zabrakło nam drewna.
Ku mojemu zaskoczeniu Baba zerwał się i chwycił siekierę, rzucił się na drzewa, wspinając się jak małpa, używając siekiery jako pomocy, podciągając się dziesięć metrów nad ziemią, a następnie, ku mojej radości i przerażeniu, zaczął rąbać na samych gałęziach, na których stał.
W ciągu godziny zebrał wystarczającą ilość drewna, aby rozpalić sto ognisk, a wszystko to bez ścinania drzewa; Byłem pod wrażeniem. Zawahałbym się nazwać to zrównoważoną praktyką, ponieważ nie jestem ekspertem, ale wydawało mi się to całkiem przyjazne naturze!

Baba zbiera drewno na opał.
W końcu nadszedł czas, aby opuścić bajkowe łąki i udać się z powrotem w stronę Autostrady Karakorum, a następnie planowałem zwiedzić góry wokół Hunzy – z łatwością można by tu spędzić całe życie na trekkingu i przygodach.
Rozstałem się z Babą, ściskając mu dłoń i obiecując wrócić w sierpniu, kiedy mam nadzieję zobaczyć inną, bardziej zieloną stronę Wróżkowych Łąk.
Uśmiechnął się do mnie bez słowa, stanowczo odmawiając przyjęcia 500 rupii, które mu wepchnąłem do ręki i upewniając się, że wsiadłem do odpowiedniego autobusu, udając się w stronę Gilgit. Naród pakistański; zawsze o ciebie dbają.

Naprawdę oszałamiający widok z Fairy Meadows Pakistan.
Wędrówka po bajkowych łąkach i spędzanie czasu z Babą było naprawdę magicznym przeżyciem.
Fairy Meadows to nie tylko jedno z najbardziej znanych miejsc piękne miejsca w Pakistanie , to jedno z najbardziej zachwycających miejsc, w jakich kiedykolwiek byłem. Koniecznie odwiedź to miejsce, jeśli wybierasz się do Pakistanu.
Jeśli masz szczęście i przydzielono Ci Babę do eskorty, pamiętaj, aby powiedzieć mu, że mówię serdeczne Salaam Alaikum!
„Nie jestem taki jak inni” – napisano w tym przewodniku – i musimy się z tym zgodzić. 484 strony z miastami, miasteczkami, parkami,
I WSZYSTKO niezwykłe miejsca, które CHCESZ poznać.
Jeśli naprawdę tego chcesz odkryj Pakistan , pobierz ten plik PDF .
Jak dostać się do Fairy Meadows z Gilgit
Chociaż można po prostu wysiąść na moście Raikot z autobusu Rawalpindi do Gilgit, większość turystów decyduje się na przedostanie się do Karimabad i Ghulkin, a następnie pętlą z powrotem do mostu Raikot (w celu dalszej podróży do The Fairy Meadows). Podróż z Raikot do Fairy Meadows jest męcząca, więc dorzucenie jej do i tak już długiej podróży autobusem z Rawalpindi (lub dalej) nie jest dobrym pomysłem.
Zakończenie podróży po Pakistanie w The Fairy Meadows ma sens (chyba że zawracasz do Kalash lub przekraczasz granicę z Chinami), ponieważ jest to droga powrotna do Islamabadu i pewny sposób na zakończenie podróży prawdziwą atrakcją. Wróżkowe Łąki są po prostu magiczne.
Wielu turystów z plecakiem będzie przyjeżdżać z Gilgit. Można złapać minibus jadący do Chilas z Gilgit za około 200 rupii, wystarczy wcześniej powiedzieć, że chcesz wysiąść na moście Raikot. Wydaje się, że minibusy odjeżdżają co godzinę, rozkłady jazdy różnią się w zależności od pory roku, począwszy od około 9 rano z głównego dworca autobusowego w Gilgit (który znajduje się na szczycie miasta) w pobliżu masywnego łuku obok bazy wojskowej, po wejściu do Gilgit.
podróżuj po USA tanio
Podróż autobusem zajmie od półtorej do dwóch godzin, w zależności od tego, czy wystąpiły osunięcia ziemi. Zrobiłem tę podróż cztery razy i pewnego razu tuż przed mostem Raikot doszło do dużego osuwiska, co znacznie nas opóźniło.
Od mostu Raikot do Fairy Point
Kiedy przybędziesz do Raikot, policja prawdopodobnie będzie chciała spisać Twoje dane. Możesz otrzymać eskortę na moście Raikot lub możesz spotkać eskortę policji, gdy odważysz się wyruszyć w drogę do Fairy Point. Doświadczyłem obu.
Przejazd do Fairy Point kosztuje 6500 rupii i nie podlega negocjacjom. Podróż jest dwukierunkowa i musisz z wyprzedzeniem określić, kiedy chcesz wrócić. Jeśli jednak powiadomisz z odpowiednim wyprzedzeniem, możesz to zmienić później. Zanotuj imię i nazwisko kierowcy, numer tablicy rejestracyjnej i numer telefonu (jeśli ma telefon). Jeśli zdecydujesz się zmienić godzinę odbioru, ale nie będziesz mógł skontaktować się ze swoim kierowcą, będziesz musiał zapłacić dwukrotnie.

Jedna z najbardziej ekscytujących dróg na świecie…
Możesz poczekać i spróbować podzielić się jeepem z innymi, aby podzielić koszty, kierowcy jeepa będą starali się Cię przekonać, abyś tego nie robił i będą nalegać, aby obcokrajowcy i Pakistańczycy nie mogli dzielić się nim. Za każdym razem udawało mi się jechać z pakistańskimi turystami, dzieląc w ten sposób opłatę, jednak była to długa i przeciągająca się procedura i nie wiem, czy za każdym razem się uda – to naprawdę zależy, którzy kierowcy jeepów tam są. Kierowców jeepów nie obchodzi, że jesteś zagranicznym podróżnikiem – co jest rzadkością w Pakistanie, większość Pakistańczyków kocha obcokrajowców i nie może zrobić wystarczająco dużo, aby Twoja podróż była jeszcze bardziej niesamowita.
Trekking z Fairy Point do Fairy Meadows
W Fairy Point możesz rozpocząć wędrówkę! Jeśli nie jesteś na tyle sprawny, możesz wynająć osła, który przewiezie Ciebie lub Twój bagaż. Stanowczo odradzam komukolwiek jazdę na osiołku do The Fairy Meadows – opamiętajcie się i dajcie odpocząć tym biednym zwierzętom. Najwyraźniej trasę można pokonać w dziewięćdziesiąt minut, ale bardziej normalny jest czas od trzech do pięciu godzin. We wrześniu trekking w niezłych warunkach zajął mi niecałe trzy godziny. W lutym trekking do The Fairy Meadows przez głęboki śnieg trwał cztery i pół godziny i był wyczerpujący.
Fairy Meadows jest o tej porze oficjalnie zamknięte i kiedy tam dotarłem, byłem tam tylko ja, mój amigo i dwóch pakistańskich policjantów. Znajomy z Lahori zadzwonił wcześniej i przekonał Gula Mohammeda z hotelu Greenland, aby otworzył się specjalnie dla nas; przebywanie tam wśród tak dużej ilości śniegu było naprawdę magicznym przeżyciem.
Gdzie się zatrzymać w Fairy Meadows
Jeśli masz namiot, możesz rozbić namiot, ale powodzenia, jeśli uda Ci się uciec i nie płacić nikomu, mieszkańcy The Fairy Meadows chętnie zarabiają na gościach. Prosty posiłek tutaj kosztuje co najmniej 500 rupii, to prawdopodobnie najdroższe miejsce w Pakistanie, więc warto zaopatrzyć się w przekąski, zabrać ze sobą tabletki z chlorem do wody pitnej i, jeśli masz kuchenkę, zabrać ze sobą własne jedzenie do gotowania.
Polecam zatrzymać się w hotelu The Greenland (nie jest to hotel – to szereg drewnianych domków) – jest z niego najpiękniejszy widok ze wszystkich dostępnych tam miejsc noclegowych. Za kabinę dwuosobową zapłacisz 2000 rupii, jest jednak ogromna kabina, w której zmieści się aż dwanaście osób i można za nią sporo zyskać. Targuj się mocno i staraj się uzyskać lepszą ofertę – Fairy Meadows jest niestety zbyt drogie, ale możesz rozbić namiot za opłatą w wysokości 500-1000 rupii, jeśli przyniesiesz własne namiot z plecakiem.
Aby uzyskać więcej informacji na temat Pakistanu, koniecznie sprawdź mój Przewodnik turystyczny po Pakistanie z plecakiem …
Nadal nie jesteś przekonany? Przeczytaj dziesięć powodów, dla których powinieneś podróż do Pakistanu !
Ogromne dzięki uTalk Go za sponsorowanie moich przygód. Jestem dumny, że mogę współpracować z tak uczciwą etycznie firmą i jestem podekscytowany możliwością rozmawiania z mieszkańcami na całym świecie. Jeśli wyruszasz w drogę i chcesz przełamać bariery, poznać lokalny żargon i poznać nowych przyjaciół, sprawdź bezpłatną aplikację Dzisiaj. To o wiele lepsze niż rozmówki…
Przeczytaj więcej historii SAUCY z drogi…- Podziemny rave w Pakistanie
- Tinderella z Tehrani i perskie wesele
- Taniec z sufimi w Pakistanie
- Zakochanie się w Iranie

Trekking do bazy Nanga Parbat.
Zdjęcie: Wędrujący Ralph
